Co się dzieje? Jest piątek, a raczej już sobotnia noc. Tak to jest kiedy się przesypia piątkowy wieczór. Zaraz… przespałem niemal CAŁY piątek. Niech to szlag trafi! Na koniec DOOM. Tak! Ten DOOM. No i Platon. Jest też pan Yapa i kredyt we franku!
Co by było gdyby id Software stworzył swoją słynną grę zgodnie z obecnie panującymi na rynku elektronicznej rozrywki trendami i modą? Nie wiecie? No to oglądajcie. Przed wami Call of DOOty III.