Sylwester dopiero pojutrze, ale to ostatni Obchodzik w tym roku więc składamy wam noworoczne życzenia. Oczywiście także gramy.
Niech ten Nowy Rok przyniesie wam wszystko co tylko zapragnięcie – przede wszystkim dużo zdrowia oraz fajnych gier. Dużo, dużo fajowych giereczek. No to życzenia mamy za sobą. Kolejny Obchód tygodnia już w nowym, 2025 roku. Tymczasem mamy wolne i odpoczywamy po świętach. Najadł się człowiek frykasów, kiełbas, szyneczek i bigosiku. Oj najadł! Oczywiście odpoczynek najlepiej spędzić aktywnie, czyli z padem w dłoni. W co gramy? U mnie nadal na tapecie chyba największe – pozytywne – zaskoczenie końca tego roku, czyli świetny Indiana Jones i Wielki Krąg. Poza tym wróciłem do Space Marine II. Paskudni Xenosi nie mają szans w starciu z potężnym Tytusem. Za Imperatora! Naprzód Ultramarines! W końcu sprawdzę tego Warhammera 40K po sieci – jak wspominałem w poprzednim odcinku „Obchodu…” odnowiłem Game Passa i w końcu posiekam wrogów na plasterki w multiku.
Odpalę też sobie wieczorem Playstation 5 pro. W co zagram? Stellar Blade, a potem może Shadow of the Tomb Raider. Sprawdzę jak gra prezentuje się na PROsiaku.
Co oprócz gier? Skończyłem czytać 20 tom Legionu Nieśmiertelnych B.V. Larsona i teraz moją lekturą jest Zjawa Grahama Mastertona. Oczywiście spędzam też czas przed telewizorem. W serwisie MAX obejrzałem sobie film Przysięgły numer 2. Polecam.
Subskrybuj kanał GRAstroskopia.pl
