Nareszcie weekend! Witajcie w kolejnej odsłonie Obchodziku! Siostro proszę podać kaczuszkę. O pardon dziś siostry święto. Proszę spocząć i poczęstować się czekoladką. No dobra, gramy i pokazujemy jak się powinno traktować kobiety w dniu ich święta. Wszystko to na przykładzie trzeciego Asasyna. Zaciekawieni?
Dzień Kobiet, Dzień Kobiet! Niech każdy się dowie, że dzisiaj święto dziewczynek… O wybaczcie, ale przypomniała mi się akademia jeszcze z dziecięcych lat. Stałem wtedy razem z kolegami i koleżankami w fartuszku i razem z resztą ryczałem głupawą piosenkę na cześć zebranych na tę okazję w szkole mam, babć itede. Potem był goździk, „śliniaste” cmok-cmok i koniec. Tak to było kiedyś. A dziś? Goździki są ponoć w modzie. Jeśli zatem jeszcze nie złożyłeś życzeń swojej mamie, babci, siostrze, cioci, sąsiadce, kochance (niepotrzebne, skreślić) to uczyń to natychmiast.
Wróćmy jednak do tego co tygrysy z naszego szpitala lubią najbardziej. W co gramy w najbliższych dniach? Ja siedzę nad nowym Tomb Raiderem. Niestety męczę się grając na myszce/klawiaturze. Z utęsknieniem czekam na „wireless receiver”. W końcu do piecyka podłączę gamepada od Xboksa 360. Niestety chyba nie doczekam się kuriera wcześniej niż w poniedziałek.
Co jeszcze? Być może w końcu ukończę Devil May Cry. Tak wiem… obiecywałem to sobie tydzień temu. Niestety nie dałem rady. Tak więc ja będę męczył się z Tomb Raiderem bez gamepada i złoję skórę paskudnym demonom w DmC.
Tradycyjnie sięgam też po jakąś lekturę. Moim wyborem na ten weekend jest „Wyznania szpiega: Z tajemnic izraelskiego wywiadu”. Muszę przyznać, że jest to dosyć porażająca lektura. Jeszcze bardziej poraziła mnie wieść o wynikach badań czytelnictwa przeprowadzonych przez Bibliotekę Narodową (dzięki doktorze Jolo za linka). Mówiąc wprost: Polacy to analfabeci. Tak więc czytajcie moi drodzy! Na koniec prawdziwa gratka pod TYM ADRESEM możecie sobie obejrzeć kultowe Anime Ninja Scroll.
Na koniec Asasyn Rathonan… Rathohech:uj… pardon Ratatuj pokaże wam jak się powinno traktować kobietę!