Witajcie w kolejnym Obchodzie tygodnia. Znowu odpoczywamy, bawimy się i siedzimy w domu. Dlaczego? Bo korona(ś)wirus nadal szaleje.
Włączam dziś telewizor i co słyszę? Na świecie nadal szaleje paskudny koronawirus i jest dość srogo. Niestety ludzi już to jakoś nie rusza. W sklepach kolejki i rozpychający się ludzie – często bez maseczek. Masakra. Ja tam staram się siedzieć w chałupie – na ile jest to możliwe, oczywiście – i gram, oglądam seriale i filmy. No i pracuję. Bardzo ciężko pracuję!
Dajmy jednak spokój robocie. Przecież mamy weekend i należy zacnie odpocząć. Co zatem robimy? Aura za oknem paskudna (pada deszcz i wieje) tak więc siedzimy w domowych pieleszach! Ja postanowiłem odświeżyć sobie drugą odsłonę gry MAFIA. Pojawiła się Edycja Ostateczna dwójki. Wkrótce zagramy też w odświeżoną wersję pierwszej części. Jak się bawiłem? Przyznam się szczerze, że bardzo lubię gangsterskie klimaty, a drugą Mafię przeszedłem lata temu. Jeśli dobrze pamiętam to kupiłem ten tytuł na premierę. Niestety widać, że gra nieco “trąci myszką”, a odświeżona wersja ma trochę błędów i paskudnych bugów. No, ale grało mi się całkiem przyjemnie i z niecierpliwością czekam na nową jedynkę!
Co oprócz gier? W serwisie HBO Go oglądam sobie serial Outsider. A coś do czytania? Moją lekturą w ten weekend jest trzecia część cyklu Starfire.