Kolejny tydzień jak z bicza strzelił, większość lekarzy w naszym wesołym szpitalu walczy z przeciwnościami losu, w wolnych chwilach oddają się temu co najprzyjemniejsze. Weekend oficjalnie rozpoczęty więc chwytamy pady, myszki, klawiatury, Arcadesticki i ekrany dotykowe by pokatować i może coś dla Was napisać.
Osobiście zrobiłem sobie małą przerwę od bijatyk, ostatnie dni spędziłem przy „dziele” Kojimy czyli Metal Gear Solid V The Phantom Pain. Muszę przyznać że zupełnie rozumiem zachwytu nad tą grą; „geniusz” Kojimy najwyraźniej oznacza w tym przypadku nudne misje, w jeszcze nudniejszym „otwartym świecie”. W kółko robimy to samo, a mechanika po kilkoma nowościami zatrzymała się praktycznie na etapie MGS`a z PlayStation…
Zastanawiam się jeszcze nad zakupem MadMax`a ale chyba mam dość pustynnych widoków na jakiś czas.
Z ciekawostek warto wspomnieć że w tym tygodniu ruszyła zbiórka na grę ludzi, którzy dostarczyli Nam dwie części Darksiders, zanim THQ podało. Ekipa założyła nowe studio i po dość długiej ciszy zaatakowała grą na podstawie komiksu BattleChasers, która będzie jRPGiem w klasycznym stylu. Wyobraźcie sobie Final Fantasy VII w oprawie Darksiders, naprawdę nie mogę się doczekać.
Jeśli chcecie sypnąć groszem to możecie zrobić to tutaj.