Oto i jest! Pierwszy „Obchodzik” w nowym 2015 roku. Jeszcze nie otrząsnęliśmy się po wrażeniach z Sylwestra (graliśmy w greu), a tu już zaskoczył nas piąteczek i weekend
Wiwat nowy roczek. Oby był lepszy od poprzedniego i to na różnych płaszczyznach. No dobrze… dość o tym. Co będziemy robić? Oczywiście grać, ale w co? Ja ostatnio na moment powróciłem do uniwersum Skyrima. Zainstalowałem kilka modów i… cóż! Gra z 2011 roku nadal wygląda świetnie. Zrobiłem nawet jednego, dużego questa! Co jeszcze? Znowu bawię się w Dragon Age: Inkwizycja. Mam na liczniku kilkadziesiąt godzin, ale jeszcze nie walczyłem z żadnym smokiem. Spotkałem za to dużo lesbijek, gejów, a nawet wojownika/wojowniczkę transseksualną. Naprawdę ich nie szukałem. W DA: IO tak już po prostu jest… No, ale o tym napiszemy przy innej okazji. Z niecierpliwością wyczekujemy także premiery pecetowego GTA V. Najbardziej ciekawią nas wymagania sprzętowe, które jeszcze się nie pojawiły. Oj Rockstar wyłóż karty na stół. Gra pojawi się w sprzedaży już 27 stycznia i miliony peetowych graczy wstrzymują oddech.
Z ogłoszeń okołoparafialnych – nasz podcast, czyli Tomograf teraz można odsłuchać także na YouTubie.
Zgodnie z tradycją sięgam też na półeczkę z książkami. Moją lekturą na weekend jest czytadło „Krypta Grozy”. Ot taka szmira niskich lotów dla fanów Greyhawka.
A wy? Co będziecie robić w ten weekend?