Ufff, jak gorąco. Paskudnie i w ogóle! Witajcie w kolejnej odsłonie Obchodu tygodnia. My cierpimy w okrutnym upale. A wy?
Chcę już zimy, albo chociaż początku pięknej, złotej jesieni. Tak, aby temperatury nieco zelżały, bo ostatnie dni to jakaś totalna parówa, afrykańskie upały i w ogóle totalna masakra. W dodatku korona(ś)wirus nie odpuszcza i bije w Polsce kolejne rekordy. Ech, naprawdę jest srogo. Co nam, graczom pozostaje? Siedzimy w domu, okładamy się lodem i włączamy wiatraki na maksa. Uczciwie się przyznam, że takie upały nie zachęcają do grania na ulubionej konsoli, albo PieCyku. Nawet siadłbym i leciał dalej w rewelacyjnej grze Ghost of Tsushima – mordował mongolskich najeźdźców i w ogóle, ale nie mam na to siły przez temperaturę powietrza. A tak na marginesie – o przygodach Jina Sakai rozmawialiśmy w najnowszej odsłonie podcastu Tomograf do którego ekhem… gorąco ;) zapraszamy. Być może jak zrobi się chłodniej wieczorem to wrócę na Cuszimę. Ta gra jest naprawdę rewelacyjna.
Okay, to skoro z graniem (przez upały) u mnie krucho to może seriale i filmy? Zgadza się siedzę jak warzywo przed telewizorem i oglądam HBO Go, oraz Netfixa. Na tej pierwszej platformie John Oliver, a na Netflixie koreańskie filmy akcji oraz serial Hellsing i animowane Transformersy.
Oczywiście zagłębiam się też w lekturę. Moim weekendowym wyborem jest antologia opowiadań “Po katastrofie”. W sumie lektura bardzo na czasie. W pierwszym opowiadaniu mamy świat po przejściu tajemniczej, zabójczej zarazy. Grunt to sobie wybrać miłą, pocieszającą książkę do czytania!
Subskrybuj kanał GRAstroskopia.pl
