Witajcie w ten deszczowy, piątkowy wieczór. Mamy weekend i początek września. A to oznacza, że będziemy grać! Tylko w co?
Jak widać ostatnio w naszym Szpitalu trochę smutno. Dlaczego? No cóż… byłem chory i dopiero dochodzę do siebie. Nadal jestem słabieńki jak dziecko i zmęczony jak diabli. Na szczęście powoli dochodzę do siebie. Niestety byłem „wyłączony” z życia przez niemal dwa tygodnie. Nic nie grałem, nic nie robiłem. Mówiąc szczerze – zdychałem. No, ale jak już wspomniałem dochodzę do siebie, a więc będziemy grać. W co? Ja na tapecie mam dalej Hellblade, ale czy dam radę w to pograć? Zobaczymy.
Po prostu najbliższe dni będę jeszcze odpoczywał. Być może coś poczytam. Moją lekturą na weekend bedzie horror „Twierdza”. Z niecierpliwością czekam też na kinową premierę TO. Szalony klaun już 8 września w kinach!.
Subskrybuj kanał GRAstroskopia.pl
