Jest weekend, to jest i impreza! Coś ostatnio pusto w naszym szpitalu. Ani chybi to wina wiosennego przesilenia. No co? Trzeba na coś zrzucić winę prawda? No i pamiętajcie w nocy przestawiamy zegary o godzinę do przodu. Ech, nie wyśpi się człowiek przy niedzieli.
Jest piątek, jest impreza. Znaczy się Obchód tygodnia jest. A impreza jest w średniowiecznych Czechach. Tak jest. Wcielamy się w pomocnika, a jednocześnie kowala i gramy w Kingdom Come: Deliverance. Kolejna gierka, którą nie skończymy przez najbliższy rok. Zapewne tak… Jest też darmowa giereczka do wyrwania.