web analytics

A miało być tak…

13 lat czekania i wreszcie, pod koniec września, do tysięcy czytelników trafił pierwszy numer wskrzeszonego Secret Service – pisma legendy lat 90-tych. I co? I właśnie wtedy się zaczęło… Choć tekst ten z założenia miał być moją refleksją nad zawartością 97-ego numeru SS (wydawcy postanowili kontynuować numerację), nie sposób nie zacząć od kilku słów na …

Danzig Trip – no one left behind

Czy ktoś spodziewał się hiszpańskiej inkwizycji? No właśnie. Tak i my nie spodziewaliśmy się tego, że prowadząc szpital (co prawda dość specyficzny) możemy stać się jego klientami. Los bywa jednak przewrotny i okrutny. Dlatego kiedy w Kwaterze Głównej Niebieskiego Łosia zatrzeszczało radio i usłyszałem krzyk „ebola strikes back, I repeat, ebola strikes back, Carnage down, …

Obchód tygodnia #133

Łi-łi-łiiiiiikend!!!! Czy wy też dziś obudziliście się z taką myślą, że wreszcie koniec tygodnia? Przyznam, że dla mnie był to potwornie ciężki tydzień, który spędziłem prawie w całości w pracy i weekendu wypatrywałem niczym Jarosław Kaczyński odejścia Tuska. Na szczęście wieczorami udawało się w ramach detoxu poświęcić godzinkę czy dwie na grę w Divinity Original …

Obchód tygodnia #132

Ruszyło. Po prawie dwóch miesiącach jedynej słusznej formy spędzania czasu dopadła mnie szara rzeczywistość. Powrót do szkoły dla uczniów to ciężki chleb. Dla nauczycieli to trauma. Rady, zebrania, papierologia stosowana, dzienniki… Po którymś dniu z kolei kiedy wracałem do domu po 9-11h w pracy przypominałem sobie, że na szczęście nauczyciel pracuje tylko 2h dziennie i …

Dark Souls – nie taki diabeł straszny!

Zagrać w Dark Souls i umrzeć. Właściwie umrzeć wielokrotnie, bo w tej grze to nagminne zjawisko. Dark Souls stał się synonimem ekstremalnie trudnej rozgrywki, która na pierwszy rzut oka wygląda na czysty masochizm. Zresztą co można myśleć o grze, której podtytuł brzmi „Prepare to die”, a napis NIE ŻYJESZ jest jednym z najczęściej oglądanych przez gracza? Ale czy ta gra jest faktycznie tak kosmicznie trudna? Absolutnie nie.

Powrót sentymentalny

Zupełnie niedawno gruchnęła wiadomość – wraca Secret Service – dla wielu, kultowe pismo o grach komputerowych z lat 90-tych XX w. O ile sam pomysł jest godny pochwały, o tyle forma i szanse powodzenia takiej misji są już dyskusyjne.

GRAstroTrip na Pixel Heaven

To, że musimy odwiedzić Pixel Heaven – imprezę retro-gamingu – było pewne od czasu kiedy usłyszeliśmy o tym zacnym przedsięwzięciu. Niestety, okoliczności przyrody sprawiły, że edycja PH 2013 musiała obyć się bez naszej obecności. Tym większa była presja żeby edycja A.D.2014 odbyła się już z naszym udziałem.

Przygodę z planszą czas zacząć

Gry. Na dźwięk tego słowa w głowach większości z nas pojawia się obraz gier wideo. Sam gram w nie już ponad ćwierć wieku i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że to wciąż moja wielka pasja. Od pewnego jednak czasu obserwuję u siebie coraz większe znużenie. Pojawia się wiele świetnych tytułów, wciąż gram bardzo dużo, ale… No właśnie, jest pewne „ale”. Coraz bardziej w grach brakuje mi kontaktu z drugim człowiekiem.

Skacz Jola(o) skacz!

Biegłem. Pod moimi nogami rozpadał się grunt nie pozostawiając mi chwili na zastanowienie się co dalej. Jeszcze trzy kroki i odbicie. W powietrzu mijam płomień, który o mało co nie wysyła mnie na tamten świat. Klik… transformacja świata i ląduję na półce, która materializuje się tuż pod moimi nogami. Nie mam chwili do stracenia. W moją stronę lecą już duchy. Odbicie w kierunku ściany pełnej kolców. W locie kolejny klik – kolce znikają.

Łosie w kosmosie

Od kiedy pamiętam kosmos zawsze mnie przyciągał. Każda gra rozgrywająca się w przestrzeni kosmicznej działała na mnie jak miód na Kubusia Puchatka. X-Wing vs Tie-Fighter, Elite, Freespace i wiele innych. Od lat moim wielkim, niespełnionym marzeniem pozostaje zanurzenie się w świat EVE Online. Potężne universum, tysiące graczy, kapitalne community i KOSMOS. Jednak konieczność opłacania abonamentu …

Obchód tygodnia #78 (permanentny update)

Witajcie w kolejny piąteczek! Dziś wydanie „Obchodu…” bardzo wyjątkowe. Dlaczego? Kliknijcie to się przekonacie kto wiózł ogromną kość dla GRAstropsinki przez całą Polskę.

Zasady gry podczas 8-osobowej orgii… w Torchlight 2

 Wakacje w pełni i choć część z nas codziennie przekracza progi swoich fabryk nasze granie nieco przybrało na intensywności. Niedawno padło pierwsze przejście Borderlands 2, dziś wzrok GrastroLegionu et consortes padł na Torchlighta 2. Kolorowo, wesoło, masa lootu i sklepy pełne różnych przedmiotów, które będzie mógł kupić nasz Naczelny Galerianek vel Carnage. Świat Torchlight będzie …