Chciałbym napisać „witajcie w piąteczek”, ale mamy sobotni poranek, a ja zasnąłem przed komputerem. Tak, tak! Zdarza się to czasem najlepszym zachrapałem w fotelu i ciąłem słodko komara. Dlaczego? Byłem zmęczony po intensywnej, choć krótkiej sesji w nowego DOOMa.