web analytics

Archowum tagów: thief

Obchód tygodnia #352

Witajcie w Obchodzie! Znowu mamy weekend i możemy sobie odpocząć przy jakiejś dobrej grze. No i mamy ciekawe ogłoszenie. Czy wiecie, że właśnie stuknął nam już okrąglutki tysiak? Tysiak czego zapytacie? O… tego to już się dowiecie z akapitu poniżej.

Obchód tygodnia #134

I znów udało się nam dotrzeć do piątku! Pracownicy korporacji i strefy budżetowej, bezrobotni z musu i z wyboru, uczniowie szkół wyższych, średnich i tych całkiem beznadziejnych… mogą wreszcie odpocząć. Oczywiście w naszym Grasto-szpitalu promujemy wypoczynek aktywny. Jak wie każdy gimnazjalista, aktywność wypoczynku mierzy się kilowatogodzinami zużytymi przez nas przy użyciu peceta czy konsoli. Jeżeli …

Obchód tygodnia #119

Szczęśliwie doczłapaliśmy do piątku. Nareszcie można odpocząć po intensywnym, roboczym tygodniu. Co będziemy robić? Grać, pić cydr i piwo, a także oglądać. Co oglądać zapytacie? Najnowsze zwiastuny – Ethana Cartera i trzeciego Wiedźmina. Odliczamy też dni do targów E3.

Obchód tygodnia #110

No i mamy cudowny piąteczek! W końcu możemy oddać się rozpuście grania, a że aura na zewnątrz nie zachęca do wiosennych spacerów to siedzimy i odpalamy nasze ulubione pecety i konsole.

Obchód tygodnia #108

Mija kolejny tydzień i już cieszymy się na rozpoczynający się właśnie weekend. Jak będziemy celebrować piątek? Oczywiście bawiąc się wspólnie w grę. A jaką? Tym razem spierzemy tyłki paskudnym zombiakom.

Gramy w Thiefa

To nie będzie recenzja. Razem z Garrettem nie spędziłem jeszcze wystarczająco dużo czasu, aby wydać ostateczną opinię na jego temat. Uznajmy to za luźne impresje, albo pierwsze wrażenia z gry. Wzięliśmy też samego „Miszcza” złodziejskiego fachu na spytki. Co z tego wynikło przeczytacie poniżej.

Obchód tygodnia #106

Witajcie w ten uroczy piątek. Co dziś na tapecie? Oczywiście Thief w którego gramy, a przynajmniej próbujemy. Z różnym skutkiem. Na deser Rocky Balboa! Dlaczego? A bo taki mam nastrój.

Obchód tygodnia #105

Jest piątek? Jest! Kurier dotarł i jest także Thief. Tak więc już wiecie co będziemy robić w ten weekend. No, ale to nie wszystko. Przecież nie samymi grami człowiek żyje. Odliczamy też minuty do sesji na żywo. W co? A zgadnijcie.