Ta bomba tykała od długiego czasu – mając w składzie nagrywających byłego współredaktora czasopisma „Secret Service”, prędzej czy później musiało dojść do sytuacji, w której przyjrzymy się młodemu pędowi wyrastającemu z korzenia ściętego drzewa, które (zdawać by się mogło) dawno obumarło. Niech Was ten liryczny wstęp nie zwiedzie, albowiem Karnaś i Konsolite nie obeszli się w swoich komentarzach z podobną delikatnością, trzymając się znanego skądinąd hasła „mówię jak jest”.
Gry karciane – a zwłaszcza ich elektroniczne wydania – przeżywają w ostatnich czasach renesans. Nie sposób na tym polu odmówić zasług cyfrowej karciance ze stajni Blizzarda, która, wykorzystując siłę marki World of Warcraft, bardzo spopularyzowała gatunek wśród osób, które dotychczas po tego typu rozrywkę nie sięgały. W moim prywatnym odczuciu Hearstone do najlepszych gier tego typu …
Święta, święta i po… Zombie! No tak! Nareszcie koniec tych świąt. Dosyć jedzenia bigosiku, szyneczek, ciast i innych specjałów. Czas wrócić do szarej rzeczywistości. My jednak wolimy tę wirtualną. Tak więc gramy. Właśnie zakończyłem kilkugodzinną sesję w grze State of Decay. Zerkam na pulpit i co widzę? Sobota? O do kroćset! Umknął mi gdzieś piąteczek …