web analytics

«

»

Obchód tygodnia #93

Pieseł pod wrażeniem Ryse...

Pieseł pod wrażeniem Ryse…

Nadszedł weekend, a to oznacza harce i swawole z padem, albo myszką i klawiaturą. Gramy? Oczywiście, że tak. Szczególnie, że aura wpływa pozytywnie na siedzenie w domowych pieleszach. Na deser czwarty, piracki Asasyn.

Za oknem wieje tak strasznie, że dziś prawie mi porwało w przestworza naszą blogową maskotkę, czyli GRAstropsinkę, która na wietrze kołysała się jak pijany marynarz. Ja trzymałem się dzielnie, ale i tak szybko uciekliśmy do domu. Tak więc zasiadamy z gorącą kawką przed ekranem i gramy. W co? Ja chyba w końcu dokończę Grand Theft Auto V. Może zabawa w uniwersum GTA zmyje niesmak po sesji w Ryse: Son of Rome. Tak… miałem (nie)przyjemność grać w to „cudo” na Xbox ONE i prawdę mówiąc… nie o tym napiszę przy innej okazji.

Być może wybiorę się też na zakupy do sklepu Muve – trzeba złowić jakąś okazję na Zimobraniu. Tradycyjnie sięgam też po jakąś lekturę. Moim wyborem na nadchodzące dwa dni jest Ocean na końcu drogi Gaimana.

A wy? Co robicie w ten weekend? Wichura krzyżuje wasze plany? Na deser  AC IV Black Flag.