web analytics

«

»

Obchód tygodnia #370

Japońszczyzna ;)

Japońszczyzna ;)

No i proszę, kolejny weekend i kolejny Obchód tygodnia. Co się działo w ostatnich siedmiu dniach? Całkiem sporo, ale na szczęście teraz możemy sobie odpocząć. Odpocząć i pograć w nasze ulubione giereczki. No i jeszcze coś. W powietrzu czuć wiosnę, a to znaczy, że za kilka tygodni zaleje nas pewnie fala paskudnych upałów.

Uff… czuć już tę cholerną wiosnę w powietrzu. Zrobiło się cieplej i słońce świeci paskudnie rażąc oczęta. Już wkrótce, czyli w maju ugotujemy się paskudnym upale. Jestem przekonany, że tak będzie. No, ale na razie jest całkiem przyjemnie i możemy sobie… komfortowo pograć. Tylko w co? Ja zrobiłem sobie dość długą przerwę od Metro: Exodus, ale dziś zamierzam wrócić na rosyjskie, postnuklearne bezdroża. Już tydzień temu obiecałem, że przysiądę, pogram i napiszę jakieś moje impresje dotyczące tego tytułu i jak zwykle skłamałem. Jakoś tak mam, ze zaczynam „graćw grę”, bawię się długi i intensywnie i nagle nadchodzi kryzys. Robię sobie przerwę trwającą tydzień, czasem dłużej. A może po prostu śmierdzące lenistwo ogarnęło nasz mały szpital ;). No, ale to nic, bo co się odwlecze, to nie uciecze, czy jakoś tak. Co jeszcze z gier? Wsiąkłem w Star Ocean 5: Integrity and Faithlessness. Japoński RPG niepozbawiony wad, ale gra mi się całkiem przyjemnie. O czym jest ta gra? Boże drogi naprawdę ciężko powiedzieć. Jest chłopiec z mieczem, wioska. Jakaś mała, tajemnicza dziewczynka. Dziwne zwyrole w statku kosmicznym strzelający z pistoletów laserowych. Jest śmieszna czarodziejka. Jest też cycata czarodziejka… i tak dalej. Biegamy po dziwacznym świecie, walczymy z jeszcze dziwniejszymi potworami. Nabijamy levele i tak dalej. Gra się całkiem przyjemnie, ale trzeba przywyknąć. Za pierwszym razem odrzuciło mnie od tej produkcji po 20 minutach.

Coś jeszcze z gier? Chyba te dwie produkcje wystarczą. Czas coś obejrzeć. Tylko co? Po weekendzie – bo nie lubię tłumów – wybiorę się chyba na Shazama. Tymczasem w HBO Go obejrzałem sobie pierwszy odcinek serialu Wojownik. Więcej o tej produkcji możecie dowiedzieć się TU. Jak na razie dostępny jest tylko pierwszy odcinek, ale jest dobrze. Baaardzo dobrze.

A co z lekturami? Nadal czytam, a raczej z trudem przedzieram się przez Trylogię mroku Nika Pierumowa.

A wy? Co robicie w ten weekend? Na deser kolejny gameplay ze Star Ocean 5 oraz hmm… wideorecenzja z najfajniejszego kanału na YT, jaki ostatnio powstał.