wolne!
Witajcie w sobotę, a to oznacza kolejny Obchód tygodnia. Znowu gramy, odpoczywamy, oglądamy seriale i czytamy fajne książki. Oczywiście przede wszystkim gramy. Co tym razem? No i w końcu temperatury są do zniesienia.
Boże! Nareszcie zelżały te cholerne upały. Za oknem miły dla gracza ;) chłodek no i leje deszcz! To doskonałą pogoda dla gracza. Tak więc siedzimy w domu i gramy. W co? Ja nadal ćwiczę piątą odsłonę Far Cry. Mam też kolejną pixel-artową perełkę. Po Dead Cells, grze o której rozmawialiśmy w jednej z ostatnich Diagnoz wstępnych czas na Death’s Gambit. Co jeszcze? W ostatnich dniach pograłem trochę w Daemonical, grę-horror, która niedawno trafiła do Steamowego „wczesnego dostępu” dostaliśmy kodzik to obadałem sprawę. Jak się prezentuje ta produkcja? O tym możecie przeczytać TU. Z gier to już chyba wszystko, a nie przepraszam… znowu NIE pograłem w God of War. Tak, wiem sam sobie obiecałem, że skończę! Ja chyba nigdy nie przejdę przygód grubego Kratosa i tego jego smarkacza. Chyba jestem zbyt leniwy. No, ale jeszcze niedziela przede mną, może jednak włączę GoW’a? Tak! Czas na męską decyzję i przejście tej giereczki. Jest dobra, wręcz świetna, więc dlaczego nie gram? Sam nie wiem.
Z innych rozrywek – zacząłem czytać Przebudzenie Lewiatana Coreya, oraz postanowiłem w końcu obejrzeć do końca serial The Expanse (serial bazuje na powieściach pana C). Jak na razie jest nieźle. Zarówno książka jak i serial to kawał przyzwoitego SF. Acha Obchodzik nam się nieco opóźnił ponieważ nagrywaliśmy podkast.
Subskrybuj kanał GRAstroskopia.pl
