Oglądamy!
Jest weekend to i jest Obchód tygodnia. Tym razem mega spóźniony, bo prąd wyłączyli no i ten… no wiecie drugi Wolfenstein ;) Dobra, dosyć tych marnych wymówek. Zaczynamy!
Do diaska, patrzę na zegarek, jest niedziela prawie 2 w nocy. Znowu spóźniony Obchód! Na szczęście za chwilę przechodzimy na czas zimowy, a więc będzie godzinka ekstra. Niewiele nas to ratuje, ale zawsze. No dobra, jest weekend. Co więc będziemy robić? Oczywiście gramy. W co? W Wolfenstein: The New Colossus. B.J Blazkowicz znowu w akcji. Czekałem na ten tytuł od wielu, wielu miesięcy i już po kilku minutach zabawy wiedziałem, że się nie zawiodłem. Moje pierwsze wrażenia z gry możecie przeczytać pod TYM adresem. Przy okazji jest też godzinny gameplay. Oczywiście będziemy nadawać dalej na naszym kanale YT. Co jeszcze? Wiecie, że nie znoszę Asasynów? Seria gier od Ubisoftu przyprawia mnie o drgawki, ale się poświęcę i już jutro wyruszę w podróż do starożytnego Egiptu. Widzicie jak się dla WAS poświęcamy w naszym szalonym szpitalu? Co jeszcze z gier? Oj to chyba będzie wszystko. Przygody Blazkowicza i Bayeka (co za kretyn z Ubi tak go nazwał?) chyba wystarczą mi na ten i zapewne kilka najbliższych weekendów. Zapomniałbym! Pograłem trochę w South Park Kijek Prawdy. Uśmiałem się po pachy… trochę w to poszczypałem i wyłączyłem. Dobrze, że gra była w zestawie z czasopismem, więc wydałem niewiele.
A co z lekturą? Nadal czytam zbiór opowiadań o Conanie. Nie miałem za bardzo czasu w tygodniu roboczym więc nie mogłem zagłębić się w lekturę. Czas to nadrobić. Seriale? Star Trek: Discovery z odcinka na odcinek jest… STOP o tym powiem w którymś z podcastów… trzeba w końcu jakiś nagrać. Ach! Obejrzę też sobie pierwszy odcinek Stranger Things II najwyższy czas!
A wy? Co robicie w ten weekend?
Subskrybuj kanał GRAstroskopia.pl
