web analytics

«

»

Obchód tygodnia #186

maxCo mamy? Weekendzik mamy, a więc do giercowania zapraszamy. Ech, wybaczcie te częstochowskie rymy. Nie mogłem się powstrzymać. Czas na sesję Mad Maxa! Na deser Ulica Sezamkowa. Tak!

Nareszcie piątek, czyli weekendu początek. Nie wiem jak u was, ale dla mnie ostatni tydzień, a nawet dłużej był cóż… fatalny. Troszkę ekhem „zaniemogłem” w ostatnich dniach i dopiero teraz powolutku dochodzę do siebie. W nic nie grałem przez ten naprawdę paskudny okres, a i w „Internetach” nie pojawiałem się zbyt często. Byłem zbyt zmęczony i w ogóle. No, ale już jest OK i można wrócić do grania. A jest w co. Oj jest!

A w co będziemy się bawić? Ja na ten weekend zarezerwowałem sobie bilecik na postapokaliptyczne pustkowia w grze Mad Max. Długo zastanawiałem się, czy kupić ten tytuł, ale w końcu się przemogłem i czeka mnie (mam nadzieję) kilkanaście godzin dobrej zabawy. No, ale zobaczymy. Najwyżej wywaliłem kasę w błoto… nie pierwszy raz zresztą. Co poza tym? Może strzelę partyjkę w Rocket League. Zobaczymy. No i może razem z Jolem i kolegą polo_tuc pogramy w World of Warships?

Na deser Ulica Sezamkowa.