web analytics

Manifest gracza: precz z fabułą!

Jedną z pierwszych rzeczy, którą zrobiłem po zyskaniu stałego dostępu do internetu, było zarejestrowanie się na forum o grach wideo. Od tamtej pory minęło już trochę lat, a przez moją przeglądarkę przewinęło się sporo paneli dyskusyjnych. I wiecie co? Nic się na nich nie zmienia. Gracze-pasjonaci, ci tak gardzący „casual gamers”, ciągle twierdzą że w …

Po co mi taki Xbox 720?

Od jakiegoś czasu po sieci krąży pewna prezentacja, która rzekomo wyciekła z Microsoftu. Kilkudziesięciostronicowy dokumencik przedstawia plany giganta z Redmond dotyczącej nowej konsoli. Do premiery Xboksa 720 jeszcze co najmniej rok, a ja już wiem, że nie jestem nim zainteresowany. Wypada zaznaczyć, że ciągle nie wiadomo czy ta prezentacja to real deal. Istnieje taka możliwość, …

Jak nie robić handheldów?

Skoro zadałem takie pytanie w tytule, naturalnym by się wydawało, że będę potrafił na nie odpowiedzieć. Spoczywa na mnie obowiązek by przynajmniej spróbować, choć przyznaję bez bicia – od specjalistów w robieniu skazanych na klęskę konsol kieszonkowych mógłbym się tylko uczyć. Sony, bo o tej zacnej firmie tu mowa, mogłoby się natomiast w tej dziedzinie habilitować. …

Recepta na maj

Wiemy, że jest pięknie, słonecznie, cieplutko, grill aż się prosi o rozpalenie, a piwo o otwarcie, ale bez przesady – co za dużo to niezdrowo. A nie można przecież dopuścić do tego, żeby konsole i pecety kurzyły się, leżąc odłogiem. Tym bardziej, że po majówce szykują się naprawdę duże premiery. Takie przez wielkie „P”. Diablo …

Wszyscy grają o tron… poza graczami

Świat oszalał na punkcie serialu HBO. Drugi sezon Gry o Tron już bije rekordy popularności. Pieśń Lodu i Ognia to jednak w popkulturze zjawisko o znacznie szerszym zasięgu niż tylko literatura i telewizja. A mimo to w świecie rozrywki elektronicznej zmagania o żelazny tron przechodzą jakoś tak bez echa. Zaczęło się ponad 15 lat temu …

Recepta na kwiecień

Koniec zimy (uparcie padający za oknem śnieg mógłby teraz zaprotestować) to też koniec okresu głośnych premier, zaplanowanych na poświąteczny sezon. A to oznacza początek posuchy. Nadciągnął sezon ogórkowy i wysypu nowych gier AAA nie należy się spodziewać. Ale to nie znaczy, że w kwietniu nie będzie w co grać. Legend of Grimrock Tym zachwycał się …

Co z tą galaktyką?

Internety nie emocjonowały się jedną grą tak bardzo od premiery ostatniej części The Elder Scrolls. Digital Cormac ciągle jeszcze biega ze strzałą w kolanie, żeby potem odsypiać w autobusie. Sieć znalazła już sobie jednak nowego pupila, który szybko przeobraził się w kozła ofiarnego. Zakończenie Mass Effect 3 jest publicznie mieszane z błotem. Czemu? Dobre pytanie. …

Nadciąga ble3 2012

Przez kilka pierwszych lat obecnej generacji E3 budziło u mnie wielkie emocje. Nawet jeśli po całej imprezie narzekałem na to i owo, to przez 3 dni trwania prezentacji, konferencji, zapowiedzi, pokazywania trailerów, teaserów, gameplayów byłem, mówiąc kolokwialnie, totalnie zajarany. Ale od jakiegoś czasu „wielka trójca” robi co może, bym doroczne święto graczy, mówiąc kolokwialniej, miał …

Introepoka

Nie lubię specjalnie rozmyślań o tym, że „drzewiej było lepiej”, głównie dlatego, że w dziewięciu na dziesięć przypadków to sentymentalne bzdury. Ale zebrało mi się trochę na wspominki i nie mogę odżałować tego, że obecnie nie przykłada się już takiej wagi do elementu, który pomógł rozpalić we mnie miłość do gier wideo. Gdzie są intra, …

Złotousty Piotrek zmienia pracę

Uwielbiany przez jednych, wyszydzany przez innych (z czasem ta proporcja coraz mocniej przechyla się na stronę tej drugiej grupy), z całą pewnością jeden z najbardziej rozpoznawalnych przedstawicieli branży gier wideo. Oto Peter Molyneux. Od dziś już tylko były pracownik Microsoftu. Złotousty Piotrek poinformował, że odchodzi z Lionhead – studia, które sam zakładał pod koniec XX …

Recepta na marzec

„Premiera” wiosny już za nami. Zima odeszła, słonko świeci, pogoda cudna, ogólnie rzecz biorąc – jest super. Robimy więc to, co każdy szanujący się gracz w takich warunkach natury zrobić powinien. Kupujemy chipsy i paluszki, zaciągamy zasłony, gasimy światło i zaszywamy się w swoich kanciapach, żeby sprawdzić w akcji najnowsze hity. A w marcu będzie …

Ja chcę już!

Pisałem o Mass Effect ledwie kilka dni temu, opowiadając o pierwszych wrażeniach z dema trzeciej części, które tylko rozpaliło moje nadzieje i oczekiwania wobec pełnej wersji. Możecie oskarżyć mnie o monotematyczność, ale spójrzmy prawdzie w oczy. Jaki temat mógłby być ważniejszy, bardziej godny klepania o nim na okrągło, niż premiera ME3? Na wstępie muszę podziękować …